Sklep przeznaczony dla osób pełnoletnich. Musisz mieć minimum 18 lat.
Czy jesteś osobą pełnoletnią?
×
Charles Smith

Charles Smith

W roku 1999 Charles powrócił do Stanów Zjednoczonych, jednak wciąż nie był pewien swoich możliwości winiarskich. Do otwarcia własnej winiarni przekonał się podczas podróży do małego miasteczka Walla Walla w stanie Waszyngton, gdzie spotkał starego francuskiego winiarza, który przekonał go, by zaczął robić własne wino, zgodnie z własną historią i wizją. W ten sposób w grudniu 2001 roku Charles wydał 330 skrzynek swojego pierwszego rocznika, a samo Walla Walla stało się jego nowym domem.

 

 

 

Za wyjątkowość produktów pod etykietą Charles Smith odpowiada połączenie winiarskiego obycia, szacunek do tradycyjnych technik winiarskich, a przede wszystkim wiedza o tym w jaki sposób ludzie rzeczywiście pijają wina. Czerwone wina Jamesa przechodzą długie maceracje, przez 30 dni lub nawet dłużej, na skórkach, bez leżakowania po zakończeniu fermentacji malolaktycznej, dzięki której cierpki kwas jabłkowy przechodzi w delikatny kwas mlekowy. Na koniec czerwone trunki starzone są w beczkach na swoim naturalnym osadzie.

 

W przypadku win białych rezygnuje z techniki zwanej z francuskiego bâtonnage, która polega na mieszaniu osadu w beczkach z leżakującym winem. Jest to zwyczaj, który praktykuje się w Burgundii, by nadać winom bogatszego smaku. W przypadku Charlesa Smith białe wina są klarowane i filtrowane do momentu uzyskania stabilności. Na temat degustacji swoich win Charles ma prostą i klarowną opinię – poleca, by „pić je tak, jak chcemy”.

 

 

W  2004 roku Charles zainspirowany silnymi mrozami, które nawiedziły tego roku amerykańskie winnice, postanowił wydać linię win pod nazwą House Wine. Po dwóch latach sprzedał markę firmie Precept Brands.

 

Jeszcze w tym samym – 2006 roku, Charles założył drugą markę, Charles Smith Wines, pod którą tworzy swoje najlepsze wina do dziś. Została ona nazwana „modernistycznym projektem”, ponieważ sposób produkcji i dystrybucji win skoncentrowane były na sposobie, w jaki dzisiejsi konsumenci spożywają wina – bez leżakowania, bez oczekiwania na „najlepsze efekty”, po prostu – natychmiast po jego zakupie.

 

Kolekcja win Charles Smith Wines osiągnęła taką popularność, że w roku 2016 winiarz zdecydował się sprzedać ją do Constellation Brands, dzięki której wina takie jak: Kung Fu Girl Riesling, Eve Chardonnay, Chateau Smith Cabernet Sauvignon, The VelvetDevil Merlot czy Bum Bum! Syrah – zagościły na stołach miłośników dobrych trunków dosłownie na całym świecie

 

Kung Fu Girl to doskonałe wino do łączenia z kuchnią azjatycką. Wyprodukowane jest ze szczepu Riesling i wyróżnia się aromatem łączącym soczyste brzoskwinie i delikatnie kwaskowate mandarynki. Rześki bukiet w połączeniu z mineralnym posmakiem – tego właśnie szukają miłośnicy ryżu w sosie słodko-kwaśnym i sushi.

 

 

Eve, stworzone ze szczepu Chardonnay, nawiązuje do słynnych waszyngtońskich jabłek i przypowieści o pierwszej kobiecie, która nauczyła ludzkość rozróżniać, co jest dobre, a co złe – dzięki niej wiemy, że wino od Charlesa Smitha Eve Chardonnay jest doskonałe.

 

Chateau Smith to wyraz szacunku winiarza do tradycyjnych win francuskich, ich klasy i elegancji. Inspiracją do stworzenia tego wina były trunki z Bordeaux, także Chateau wyprodukowano z Cabernet Sauvignon, a jego aromaty to połączenie owoców leśnych i runa leśnego z odrobiną grafitu.

 

The Velvet Devil stworzone ze szczepu Merlot powstało w momencie, gdy w Stanach panował nastrój anty-merlotowski. Wino jest więc śmiałym „pstryczkiem w nos”, który udowodnił, że wina tej odmiany mogą być wyśmienite, aksamitne i wyborne, że zdają się być stworzone przez samego diabła.

 

Bum! Bum! Syrah uważane jest za jedno z największych i najodważniejszych win z odmiany Syrah wszechczasów. Na podniebieniu wywołuje wręcz wybuchowy efekt – połączenie aromatów ciemnych owoców, czekolady i wanilii z wyraźną słodyczą i nutą tytoniu. Czy można chcieć od Syraha czegoś więcej?

 

Wina od Charles Smith Wines doceniane są przez krytyków winiarskich nie tylko dzięki wysokiej jakości trunków i ich wyjątkowych cech smakowych czy aromatycznych. To ich design – ciekawe etykiety i niespotykane dotąd nazwy – nie pozwalają przejść obok nich obojętnie. Etykiety stały się wręcz kultowe i tak charakterystycznie, że wystarczy na nie spojrzeć, by mieć pewność, że są to butelki od Charlesa Smitha.

 

 

Każdy oryginalny projekt jest dziełem Charlesa oraz jego wieloletniej przyjaciółki - artystki Rikke Korff. Rikke jest dunką z pochodzenia, a jej miłość do prostej i funkcjonalnej estetyki, która ma korzenie w duńskim designie, można podziwiać w każdym projekcie. Rikke przed założeniem własnego domu projektowego, dzięki któremu może spełniać się jako pełnoetatowa artystka, pełniła obowiązki dyrektora ds. projektowania ogólnoświatowych linii Premium dla marki Levi Strauss & Co.

 

 

Kiedy Charles postanowił stworzyć markę K Vintners, pragnął, by to właśnie Rikke pomogła mu we wszystkich aspektach wizualnych tego przedsięwzięcia. Od renowacji winiarni i wyglądu sali degustacyjnej, po logo i identyfikator etykiety oraz wykonanie. Jak twierdzi artystka, była to dla niej czysta przyjemność móc działać na tak dużym projekcie. Jej styl projektowania, bliski funkcjonalności, ponadczasowości i prostoty łączy się z surowością, odwagą i bezpośredniością rock’n’rolla. To w ten sposób powstają przyszłe ikony i kultowe marki.

 

Nowoczesne podejście winiarza, kreatywność, otwartość i śmiałość winiarza sprawiły, że winiarnia Charles Smith Wines została doceniona w 2008 roku przez prestiżowy winiarski magazyn Wine & Spirits mianem „Najlepszej nowej winiarni ostatnich dziesięciu lat”. Sam Charles natomiast jest jedynym winiarzem, który otrzymał wyróżnienia „Najlepszy winiarz roku” przyznane zarówno przez magazyn Wine Enthusiast (w roku 2014) oraz Food & Wine (rok 2009).  Są to naprawdę cenne i znaczące wyróżnienia, którymi może pochwalić się zaledwie kilku producentów wina na całym świecie, a w przypadku „najlepszego winiarza” - tylko on sam.

 

Zamiarem Charlesa od samego początku jest tworzenie win, z których można cieszyć się od razu, ale równocześnie takich, które wykazują prawdziwą typowość cech zarówno odmian szczepów jak i regionu. Dzisiaj jest założycielem największej winnicy w Waszyngtonie i czwartym największym producentem wina w stanie. I wygląda na to, że to dopiero początek jego winiarskiej drogi.

 

 

Kolekcja win Charles Smith Wines osiągnęła taką popularność, że w roku 2016 winiarz zdecydował się sprzedać ją do Constellation Brands, dzięki której wina takie jak: Kung Fu Girl Riesling, Eve Chardonnay, Chateau Smith Cabernet Sauvignon, The VelvetDevil Merlot czy Bum Bum! Syrah – zagościły na stołach miłośników dobrych trunków dosłownie na całym świecie