1. Pistacje siekamy dosyć grubo i podprażamy na suchej patelni. Szparagi myjemy pod bieżącą wodą, aby usunąć ewentualny piasek. 

 

2. Lubię używać cienkich szparagów, gdyż szybciej je się przygotowuje, a nadto są delikatniejsze i istnieje mniejsze ryzyko, że trafimy na łykowatą końcówkę. 

 

3. Po umyciu układamy szparagi na blacie lub desce do krojenia i odcinamy z każdego szparaga od dołu ok. 2 cm zdrewniałą końcówkę (zielonych szparagów nie musimy obierać). 

 

4. Szparagi przekładamy do żaroodpornego naczynia i doprawiamy solą i pieprzem. Piekarnik nastawiamy na 180 stopni. Szparagi wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy ok. 10 – 15 minut (im grubsze szparagi, tym dłuższy czas pieczenia). 

 

5. Szparagi możemy także ugotować na parze, jednak według mnie proces pieczenia wydobywa z nich słodką nutę (co dotyczy zresztą wszystkich pieczonych warzyw. 

 

6. Gdy szparagi się pieką, na patelni lub w garnuszku roztapiamy masło na niewielkim ogniu, uważając, aby nam się nie przypaliło. 

 

7. Cytrynę dokładnie myjemy i ścieramy z niej skórkę na tarce o drobnych oczkach. Startą skórkę dodajemy do roztopionego masła i wyłączamy ogień, zostawiając patelnię na ciepłej płycie kuchennej, aby masełko nabrało cytrynowego aromatu. 

 

8. Gotowe szparagi polewamy masełkiem cytrynowym i posypujemy uprażonymi pistacjami i podajemy jako samodzielne danie lub dodatek do dań mięsnych lub rybnych (ja podałam szparagi w towarzystwie polędwiczek wieprzowych i grillowanego sera halloumi). Smakuje pysznie z lampką schłodzonego, białego wina :)