Sklep przeznaczony dla osób pełnoletnich. Musisz mieć minimum 18 lat.
Czy jesteś osobą pełnoletnią?
×
Przegląd najlepszych win na grillowanie w majówkę

Przegląd najlepszych win na grillowanie w majówkę

Istnieją oczywiście śmiałkowie, którzy sezon grillowy rozpoczynają już wcześniej, nie straszne im mżawki i przelotne, kwietniowe deszcze, a przewracanie steków pod parasolką uważają za dodatkową atrakcję. Trzeba jednak przyznać, że większość z nas czeka do majówki, by mieć pewność, że dzień spędzony na grillowaniu, jedzeniu i świętowaniu na zewnątrz przebiegnie bez niepotrzebnych podmuchów zimnego powietrza i zaskakujących deszczowych chmur.

Teraz jest więc najlepszy moment, by zacząć przygotowania do majówkowego BBQ w ogrodzie. Aby grillowanie w majówkę się udało, warto zaplanować menu, listę składników i trunków zawczasu. Umiejętnie rozplanowanie pozwoli Ci na spokojne przygotowanie potraw i wspólne świętowanie z rodziną z pysznym jedzeniem na talerzu i wyśmienitym trunkiem w kieliszku. Plany dotyczące potraw najlepiej omówcie z własnymi kubkami smakowymi i współbiesiadnikami, a odpowiedni dobór win pozostawcie nam! Aby maksymalnie ułatwić Wam tworzenie majówkowego menu, przygotowaliśmy listę win, które najlepiej skomponują się z grillowanymi potrawami:

  • Steki – niezależnie od tego, czy w tym roku stawiacie na steki wieprzowe, czy na klasyczne steki z wołowiny (być może argentyńskiej?) najlepszym towarzystwem do wyrazistego w smaku mięsa będą wina odmiany Malbec. A jeszcze lepszym, te wyprodukowane w Argentynie, czyli prawdziwej ojczyźnie Malbeca i doskonałej wołowiny. Warto zdecydować się na wino z winnicy Familia Zuccardi, takie jak Zuccardi serie A Malbec. Jest to trunek o ciemno czerwonej barwie i intensywnym bukiecie. Wyczuwalne są w nim aromaty owoców leśnych. W smaku świeże nuty jagód równoważone są pikantnym akcentem pieprzu. Sprawdzi się więc nie tylko w kompozycji z klasycznym stekiem, lecz także na przykład z karkówką w pikantnej marynacie.
  • Burgery – z pozoru najlepszym trunkiem do burgerów jest piwo. Oczywiście tylko z pozoru, bo soczyste mięso w kotlecie najlepiej skomponuje się z czerwonym winem. W tym przypadku także warto postawić na wino pochodzące z tego samego kraju, co sam burger. Doskonałym pomysłem będzie Robert Mondavi Woodbridge Zinfandel, trunek stworzony z owoców najpopularniejszej odmiany Kalifornii. Wino ma ładną, rubinową barwę i przyjemny bukiet o aromatach dżemu jeżynowego, wiśni i pieprzu. W ustach ujawniają się nuty wanilii, które ożywiają słodkawy smak jeżyn. Pieprzne nuty idealnie podkreślą smak mięsa, a delikatna słodycz smaku skomponuje się z sosami.
  • Grillowana kiełbasa – oczywiście sposobów na grillowanie kiełbasy jest kilkanaście, w marynacie z whisky, z piwem, z przyprawami lub bez, a do każdego z nich pasować będzie inne wino. My stawiamy na klasykę, czyli prostą wieprzową kiełbasę grillową, najlepiej z ponacinaną skórką, która podczas grillowania wspaniale się przypieka. Do niej także warto zaserwować czerwone wino, ale nieco delikatniejsze niż w przypadku steków. Fantastycznie sprawdzi się wino Enate Crianza, które jest kupażem hiszpańskiego szczepu Tempranillo i Cabernet Sauvignon. Ma ciemną barwę z intrygującymi, granatowymi refleksami. W nosie jest intensywne o aromatach wiśni, czerwonych porzeczek, przypraw korzennych i dymu. W ustach owocowy posmak wzmocniony jest tostowymi nutami i wyraźnymi taninami, które łagodnieją w połączeniu z mięsem. Wszelkie wina z dymnymi akcentami są idealnymi kompanami grillowanych potraw, które są wręcz przesiąknięte dymem z ogniska.
  • Grillowany drób – na grilla najlepiej sprawdzi się kurczak, chociaż miłośnicy białego mięsa często sięgają także po indyka. Niezależnie od typu z drobiem najlepiej łączy się wino białe, a z grillowanym szczególnie to pochodzące z ciepłych regionów winiarskich. Warto więc pomyśleć o winach z takich krajów, jak AustraliaWłochyArgentyna czy Chile. Z tego ostatniego pochodzi Tenta Chardonnay, wyjątkowo aromatyczne wino o lśniącej, słomkowej barwie. W bukiecie wyróżniają się aromaty owoców egzotycznych, jak papaja i ananas, a także delikatne nuty gruszki, masła i drewna. W smaku jest orzeźwiające, ale z wyraźną słodyczą owocowego posmaku i aksamitne. Doskonale współgra z grillowanym kurczakiem zwłaszcza w azjatyckich przyprawach.
  • Grillowany łosoś – dla osób, które nie jedzą mięsa lub po prostu mają ochotę na coś innego, niż zwykle. Grillowany łosoś nie jest łatwy w przygotowaniu i tak samo nie jest łatwo znaleźć dla niego winnego partnera. Pomimo iż jest to ryba, a do ryb najczęściej podawane są białe wina, łosoś jest dość tłusty i treściwy i dlatego najlepiej skomponuje się z nim wino czerwone. Oczywiście nie tak intensywne, jak do czerwonego mięsa, a z wyraźnie orzeźwiającym charakterem. Do takich win zaliczają się trunki tworzone z odmiany Pinot Noir, a najlepszym ich reprezentantem jest wino z francuskiej winiarni Bouchard Pinot Noir. W kieliszku prezentuje rubinowy kolor z niebieskimi odblaskami, a w nosie przeplatające się wzajemnie aromaty truskawek, malin, ziół i runa leśnego. Na podniebieniu rozlewa się aksamitną konsystencją z owocowym posmakiem i czekoladowym akcentem. Ziołowe aromaty w bukiecie Pinot Noir sprawiają także, że jest to wino odpowiednie do łączenia z ziołowymi marynatami i to nie tylko w przypadku łososia.
  • Grillowane warzywa – a to propozycja dla osób, które nie jadają ani mięsa, ani ryb ani żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego. Grillowane warzywa można przygotować na wiele różnych sposobów i dodatkowo je „udoskonalić” sosami, dressingami i marynatami. Do większości z nich pasować będą różowe wina, ponieważ są one wystarczająco delikatne, by łączyć się z warzywami, ale na tyle wyraziste, by nie zniknąć w połączeniu z treściwymi warzywami, jak np. bakłażany. Różowe wino, takie jak El Coto Rosado ma jeszcze dodatkową funkcję orzeźwiającą, która jest mile widziana podczas naprawdę ciepłych, wiosennych dni. Wino to wyróżnia się ładną jasno różową barwą i świeżym aromatem owoców, takich jak truskawki, maliny i czerwone porzeczki. Smak jest delikatnie wytrawny, świeży i przywodzący na myśl owocową sałatkę. Sprawdzi się więc nie tylko jako towarzysz do grillowanych warzyw, ale także owoców. Jeśli jeszcze nie próbowaliście grillowanego ananasa – czas najwyższy!

Teraz wystarczy, że chwycicie za kartkę i długopis, spiszecie listę składników na majówkowe BBQ, zamówicie odpowiadające potrawom trunki i cierpliwie dotrwacie do przyszłego tygodnia. Wiemy, że nie będzie łatwo, ale smak grillowanego mięsa przeplatanego winem, promyki słońca tańczące na skórze i radość ze spędzenia czasu z rodziną wynagrodzi okres oczekiwania.