×
Wino i pączki, czyli zupełnie nowy poziom hedonizmu z okazji Tłustego Czwartku

Wino i pączki, czyli zupełnie nowy poziom hedonizmu z okazji Tłustego Czwartku

Niegdyś w Tłusty Czwartek królowały pączki z nadzieniem mięsnym, ze słoniną lub boczkiem, które zapijano kieliszkiem czystej wódki. Dziś wciąż są to pączki lecz z nadzieniem na słodko – tradycyjne pączki z różaną marmoladą czy owocowym dżemem, a także bardziej nowoczesne z czekoladą, ajerkoniakiem, masą kokosową lub bitą śmietaną. Do pączków dołączyły również jedne z najbardziej charakterystycznych polskich wypieków, czyli Faworki znane także pod nazwą Chrusty lub Chruściki.

Kiedy dokładnie mięsne pączki zostały wyparte przez ich słodkie odpowiedniki, nie wiadomo. Nie wiadomo również kiedy zrezygnowano z popijania ich kieliszkiem wódki, chociaż biorąc pod uwagę połączenie słodkiego pączka i czystej wódki, nie dziwi nas, że doszło do tej rezygnacji. Osobiście nie widzimy w tym nic złego, ponieważ znamy trunek, który nie tylko komponuje się ze słodkim wypiekiem, lecz przede wszystkim podwaja przyjemność z konsumpcji.

Nasz wybór padł oczywiście na wino! Ale nie którekolwiek, ponieważ tak, jak w przypadku potraw wytrawnych, nie każde wino stworzy dobraną parę z pączkami, faworkami czy innymi słodkimi deserami. Przygotowaliśmy więc odpowiednią listę, na której uwzględniliśmy podstawowe smakołyki królujące w Tłusty Czwartek plus kilka dodatkowych, które osobiście bardzo lubimy. Lista przyda się więc nie tylko na jeden dzień w roku, ale na każdy z tych dni, kiedy „macie smaka na słodkie”.

Jeśli więc chcecie dołączyć do nas i wejść na zupełnie nowy poziom hedonizmu – wybierzcie się do cukierni po pączki, a następnie do sklepu po wino i przygotujcie sobie prawdziwą ucztę na Tłusty Czwartek!

  • Pączki z marmoladą różaną – do pączków w wersji tradycyjnej najlepszym wyborem będzie wino stworzone ze szczepu Gewurztraminer. Trunki z jego owoców charakteryzują się wspaniałymi aromatami płatków róży, owoców liczi i słodkich owoców tropikalnych. Najlepiej zaś ze wszystkich win tej odmiany sprawdzą się butelki z francuskiej Alzacji, ponieważ wyróżniają się one cukrem resztkowym, który sprawia, że w ustach wina mają niewielką ilość kwasowości przełamaną nutami słodyczy. Idealnym przykładem jest Hugel Gewürztraminer Alsace A.O.C., którego owocowo-kwiatowy smak doskonale zharmonizuje się ze słodkim, różanym smakiem pączka.
  • Pączki z nadzieniem owocowym – czyli pączki z powidłami śliwkowymi, marmoladą truskawkową lub wieloowocową. Te najbardziej rozpowszechnione pączki, po które często sięgamy w ciągu całego roku skomponują się z winami czerwonymi i słodkimi. Jednym z najlepszych będzie tradycyjne mołdawskie wino Monastyr Pastoral, które tworzone jest według oryginalnej cerkiewnej receptury. W nosie ujawniają się nuty suszonych śliwek i ciemnej czekolady, a w ustach słodko-rozgrzewający smak dzięki wyższej niż zwyczajowo zawartości alkoholu (16%). Czy będzie to słodko-słodkie połączenie? Oczywiście, przecież w Tłusty Czwartek chodzi właśnie o to, żeby się zasłodzić!
  • Pączki z czekoladą – nowoczesna wersja pączków, która ukazała się na rynku zaledwie kilka lat temu to najlepszy dodatek do portugalskiego Porto, liczącego sobie przeciwnie do wypieków, kilkaset lat historii. Croft Fine Ruby Port to tradycyjne wzmocnione wino, z którego słynie Portugalia. Tworzone jest z połączenia lokalnych szczepów, w bukiecie łączą się ze sobą aromaty owoców leśnych i mlecznej czekolady, a w smaku dominują dojrzałe jagody i czekolada. Jest to wino o dużej zawartości alkoholu (20%), pamiętajcie więc, że deser złożony z pączka i kieliszka Porto najlepiej zostawić sobie na wieczór.
  • Pączki z bitą śmietaną lub nadzieniem waniliowym – w przypadku tych pączków smakowitym połączeniem także będzie wino wzmacniane, tym razem jednak w kolorze białym. No, prawie białym, ponieważ Quinta da Alorna Abafado 5YO wyróżnia się piękną barwą starego złota, wciąż jednak wyprodukowano je z jasnych winogron odmiany Fernao Pires. Bukiet wina zdominowany jest aromatami owoców egzotycznych i dojrzałych fig, które wspaniale podkreślą słodycz śmietany, a migdałowy posmak i miodowa słodycz ujawniające się w ustach to odpowiednie połączenie z wanilią. Ten trunek charakteryzuje się niewielką dozą kwasowości, kompozycja z pączka i kieliszka wina nie będzie więc w tym przypadku stuprocentowo słodka.
  • Faworki – ponieważ ciasto na faworki samo w sobie nie jest słodkie, a prawdziwej słodyczy dodaje ciastkom dopiero hojne oprószenie cukrem-pudrem, można skomponować je na dwa sposoby. Faworkom można dodać nieco słodyczy i w czasie podgryzania popijać musujące wino słodkie lub półsłodkie ze szczepu Moscato, jak Casa Pecunia Moscato Spumante. Jest to lekkie wino nasycone łaskoczącymi podniebienie bąbelkami o brzoskwiniowo-cytrynowym aromacie. W tle wyczuwalne są także delikatne miodowe nuty, które dodadzą słodyczy faworkom. Jeśli jednak nie należycie do miłośników przesadzonych słodkości połączcie Faworki z tradycyjnym musującym winem z Hiszpanii, jak Federico Paternina Banda Azul Cava Brut. Wytrawny, lecz delikatny smak, trwałe musowanie i kwiatowo-owocowy bukiet dodadzą ogromu przyjemności do zajadania ciastek z cukrem-pudrem i zrównoważą jego słodycz.
  • Maślane ciastka i ciasta z dużą ilością masła – wszelkie słodkie wypieki z dużą ilością masła o przyjemnej puszystej i delikatnie kremowej konsystencji najlepiej sprawdzą się w kompozycji z białymi winami półsłodkimi. Jedną z ciekawszych propozycji może okazać się Kazbek Peak Alazani Valley White Semi Sweet, wino z lokalnego gruzińskiego szczepu, które wyróżnia się aromatem brzoskwiń i żółtych jabłek oraz aksamitną konsystencją. Kieliszek wina i talerzyk niezbyt słodkich maślanych ciastek stworzy więc parę doskonałą.
  • Brownie i wszelkie ciasta czekoladowe – do czekoladowych wypieków, jak i do samej czekolady najlepiej serwować wina czerwone półsłodkie. Wszystkie trunki o owocowych aromatach wiśni lub czarnej porzeczki spotęgują unikalny smak czekolady. Może to być hiszpańskie wino z rodzimego szczepu Bobal Alto Barrica Red Semi Sweet o zapachu słodkich malin i wiśni i delikatnym smaku z wyraźną słodyczą lub francuskie Le Petit Etoile Cabernet Sauvignon Organic Non-Fermented, w którego bukiecie dominuje aromat czarnej porzeczki, wanilii i goździków. Alto Barrica Red Semi Sweet lepiej wypadnie w kompozycji z brownie lub czekoladowym ciastkiem-lawą, a Le Petit Etoile Cabernet Sauvignon Organic Non-Fermented to najlepszy trunek do popijania klasycznej wuzetki.

Na koniec przypomnimy Wam jeszcze, że wieści głoszą iż pączki w Tłusty Czwartek są zaczarowane i im więcej się ich zje, tym więcej szczęścia przyniosą na najbliższy rok! Od siebie dodamy, że to samo dotyczy kieliszków wina, jeśli więc zdecydujecie się na kilka (lub kilkanaście) słodkich bułeczek, to obowiązkowo nie zapomnijcie o popiciu ich odpowiednim trunkiem. Smacznego!