Sklep przeznaczony dla osób pełnoletnich. Musisz mieć minimum 18 lat.
Czy jesteś osobą pełnoletnią?
×
Beaujolais Nouveau, czyli najmłodsze wino świata

Beaujolais Nouveau, czyli najmłodsze wino świata

Czym tak w zasadzie jest sławne Beaujolais Nouveau? Jest to niezwykle młode wino (o wiele młodsze, od tych, które zwykle nazywa się „młodymi”), które przeznaczone jest do degustacji tuż po fermentacji. Jego ojczyzną jest Francja, choć dziś znane jest na całym świecie, a nawet posiada swoje odpowiedniki w innych krajach. Powróćmy jednak do samego początku, ponieważ historia Młodego Wina jest o wiele dłuższa niż się może wydawać.

Wyścigi z winem

Miejscem powstania Beaujolais Nouveau jest Francja, a dokładnie południowo-wschodni skraj regionu Burgundii, gdzie mieści się rejon zwany Beaujolais z winnicami rozciągniętymi pomiędzy miastami Macon i Lyon. Klimat tego miejsca jest ciepły, pogoda stabilna, a teren usłany wzgórzami i pagórkami chroni winnice przed silnymi wiatrami. Prawdopodobnie to właśnie dogodne warunki pod uprawę winogron zadecydowały o tym, że pierwsze nasadzenia winnej latorośli pojawiły się w Beaujolais już za czasów rzymskich. Gdy w VII wieku uprawy przejęli mnisi, benedyktyni, były one już dobrze prosperującymi winnicami. Odtąd, przez wieki, kościół był jednym z największych producentów wina w regionie. 

Bliskie położenie miasta Lyon i rzeki Saony sprawiło, że miejsce to jest nieodłączną częścią historii o Młodym Winie. Lyon od zawsze był głównym konsumentem win produkowanych w Beaujolais, nic więc dziwnego, że to właśnie tam rozpoczął się francuski rytuał picia młodego wina, które w późniejszych latach wyrosło do rangi święta narodowego. Pierwsze wzmianki o tradycji pochodzą już z 1395 roku lecz jej początki nie są udokumentowane. Wspaniałym i przełomowym momentem dla Młodego Wina było utworzenie kanału Rodan – Sekwana oraz budowa kolei, dzięki którym trunki z Beaujolais dotarły do Paryża, a stamtąd już nie daleko do reszty świata. 

Oficjalną datą zapoczątkowania zwyczaju otwierania Beaujolais Nouveau jest 15 listopada 1951 rok. Od tamtej pory popularność trunku wciąż wzrastała, pomimo sprzeciwu konserwatywnych winiarzy, którzy nie mogli znieść faktu iż ledwie sfermentowane wino sprzedaje się równie dobrze, co ich własne produkty leżakujące po kilka lub kilkanaście lat. Największa popularność Młodego Wina przypada na lata 70. i 80. XX wieku. W latach 70. winiarze uprawiali wręcz wyścigi o to, który producent pierwszy dostarczy butelkę Beaujolais Nouveau do Paryża. W latach 80. osiągnęło szczyt sławy, w Beaujolais postanowiono więc, że należałoby ustanowić konkretną datę otwierania beczek z buzującym jeszcze winem. Wybór padł na trzeci czwartek listopada każdego roku, a dzięki temu świętowanie może rozpocząć się już w środę wieczorem i trwać do późnych godzin niedzielnych. Każdego roku podczas tych czterech dni wypijane jest około 40 % produkcji całego wina. To się nazywa „popularność”!

Od 1985 rząd Francji postanowił wyjść winiarzom naprzeciw i ustanowić dzień otwierania Beaujolais Nouveau świętem. I mimo iż Święto oficjalnie występuje tylko we Francji, świętuje razem z nimi cały świat. 47 % produkcji Młodego Wina trafia na eksport, a warto zaznaczyć, że żadne inne francuskie wino nie osiągnęło tak wysokiego poziomu. Chociaż w Polsce posiadamy swoje rodzime święto Młodego Wina, które również wypada w listopadzie (Wino Świętomarcińskie), Polscy smakosze z miłością i uwielbieniem zamawiają butelki francuskiego Beaujolais Nouveau.

Wybuchające winogrona

Beaujolais Nouveau dojrzewa już po 6 tygodniach od winobrania. Jest więc to tak naprawdę pierwsze wino w sprzedaży z bieżącego (!) rocznika. No dobrze, ale jak się je produkuje? – zapytasz. Śpieszymy z odpowiedzią.

Młode Wino produkowane jest głównie z winogron czerwonej odmiany Gamay, głównie ponieważ oficjalnie dopuszczalny jest 15% udział innych, wybranych szczepów z tej samej winnicy). Niezwykle rzadko spotykane są również białe Beaujolais, które wytwarza się ze szczepu Chardonnay. Trunek powstaje za pomocą przyśpieszonego procesu winifikacji, który oficjalnie nazywa się maceracją węglową lub jeszcze bardziej oficjalnie fermentacją wewnątrzkomórkową. 

W przypadku Młodego Wina, zupełnie inaczej od produkcji klasycznego wina, do kadzi fermentacyjnej wrzuca się całe kiście winogron i co bardzo ważne, tylko takie, których owoce nie są uszkodzone. Aby więc zminimalizować ryzyko pęknięcia delikatnej skórki winogron zbiory odbywają się jedynie ręcznie. Do zbiorów wykorzystuje się również specjalne zbiorniki, niskie i szerokie, w których grona nie leżą na sobie, a obok siebie i tym samym nie pękają pod własnym ciężarem. 

Gdy w kadzi znajduje się już dostateczna ilość kiści winogron, wypełnia się ją dwutlenkiem węgla i w ten sposób usuwa cały tlen. Stworzenie środowiska beztlenowego w kadzi fermentacyjnej to podstawa produkcji Młodego Wina. Wtedy, wewnątrz gron rozpoczyna się fermentacja – uwaga – bez udziału drożdży. Gdy poziom alkoholu osiągnie 2 % skórki owoców pękają lub wręcz wybuchają i wypuszczają sfermentowany sok. To właśnie w tym momencie tworzą się unikalne i charakterystyczne dla Beaujolais Nouveau związki aromatyczne i smakowe. Po kilku dniach fermentacji wewnątrz kadzi powstały sok jest ściągany, a pozostała wewnątrz pulpa z popękanych winogron prasowana. Użycie w produkcji procesu maceracji węglowej umożliwia wytworzenie i zabutelkowanie wina w przeciągu zaledwie kilku tygodni, jednak ma również swoje konsekwencje – żywotność takiego trunku ograniczona jest do około roku. 

Bezpretensjonalne wino dla bezpretensjonalnych smakoszy

W głównej mierze wyjątkowy smak Beaujolais Nouveau nie zależy wcale od szczepu Gamay, z którego jest wyprodukowane lecz właśnie od metody winifikacji i wysokiej wydajności, która nie koncentruje składników aromatycznych zapewniając lekkość trunku. Winiarze, którzy produkują Młode Wino określają je jako proste, lekkie i bezpretensjonalne, co oczywiście spotyka się z oburzeniem i zniesmaczeniem ze strony krytyków winiarskich, którzy po winie oczekują zupełnie przeciwstawnych cech charakteru. 

Beaujolais Nouveau wyróżnia się fiołkową barwą, bukietem złożonym z aromatów polnych kwiatów i świeżo skoszonej trawy oraz lekkim, dość cierpkim smakiem. Słodkie winogrona sprawiają również, że dla niektórych wino przywodzi na myśl słodkie lizaki a nawet gumę balonową. Dzięki temu właśnie posiada tak samo duże grono miłośników jak i przeciwników, którzy nazywają je „soczkiem”. 

Jedzenie jeszcze nigdy nie było tak mało ważne

Wzorem Francuzów Beaujolais Noveau pija się solo lub z dodatkiem nieskomplikowanych potraw, np. z pieczonym drobiem lub deską delikatnych serów pleśniowych typu Camebert i Brie. W przypadku łączenia francuskiego wina z polską kuchnią – w listopadzie świetnie sprawdzi się w połączeniu z królującą w tym miesiącu na naszych stołach gęsiną. 

Prawdę mówiąc jednak Beaujolais Noveau to tak charakterystyczne i wyjątkowe wino, że jedzenie w jego obliczu staje się zupełnie nieistotne. Jeśli więc otrzymacie już swoją butelkę tego wyjątkowego trunku, zapomnijcie o obmyślaniu menu na wykwintną kolację, chwyćcie kieliszek w dłoń, czym prędzej otwórzcie wino i rozkoszujcie się jego młodością!